forum.zelow.pl :: Zobacz temat

pawcio · Twardniejący

No tak,burmistrz w odpowiedzi skoncentrował się głównie na imprezach masowych,a nie chodzi mi o to...bo jakakolwiek impreza to coś co nie będzie czynne ,,dzień w dzień".

To że można ,,znaleźć coś dla siebie,tylko trzeba chcieć się zainteresować tym co się dzieje" -niestety jak bym się nie interesował to nie zainteresują mnie czy większości młodych ludzi koncerty muzyki klasycznej czy występy teatralne-lekko nie ta ,,epoka" -nie tego potrzeba.

Przyznaję rację że organizacje imprez itd ograniczają młodzi ludzie swoim zachowaniem-sam nie jestem zwolennikiem takich imprez dlatego jak wyżej,chodziło mi o atrakcje ,,stałe",nie imprezy-nie dni Zelowa itd...

Porównanie od Łodzi błędne i śmieszne? no tak,w końcu Zelów to prawie wieś Język

i biesiady atrakcyjniejsze..

Zresztą dalsza dyskusja e-mailami nie ma sensu,świetnie że burmistrz ma takie poczucie humoru..

Podnoszenie atrakcyjności dni Zelowa jest takie ważne,trzeba się tym napawać,w końcu nic innego nie ma Rolling Eyes

Polską rządzi stara ,,elita" - i co mamy? jak dla mnie gówno... a w Zelowie,niech każdy sobie dopisze co chce,ja mogę skopiować Evil or Very Mad

Jako ze jestem młody mój tok myślenia jest śmieszny prawda? Suszę zęby

player_ruda · Miętki

Ano rozrywek mało...mieszkam tu od niedawna i rzeczywiście kiedy tylko moge wynosze się stąd i jade do mojego rodzinnego miasta i tam sie bawie (daleko nie mam a tam przynajmniej coś sie dzieje i barów dużo i można wybierac jaki komu odpowiada:D a i żeby rundke po mieście zrobić i obejrzeć:wystawy: to troche czasu zejdzie) a w zelowie to można sobie pojechać na działke o ile ktoś ma Uśmiech...

posiedzieć przed kompem i zdziadzieć lub pojeździc rowerem bo oklica ku temu sprzyja.. podobno jakieś lodowisko miało być? a może by korty tenisowe zrobić lub chociażby ściane do tenisa, jakieś boisko do kosza?
Pomysłów jest wiele, chęci też ale i tak nic z tego nie będzie jak mniemam.
Coraz częściej myśle żeby się wyprowadzić stąd a wy jak sobie radzicie mieszkając tu całe życie?? Question

eujot · Twardniejący

Zelów to miasto ludzi starych. Młodzież nie ma tutaj na co, ani na kogo liczyć. Żadnej pracy na miejscu nie znajdzie. Perspektyw na nią też nie ma. Nic dziwnego, że po szkole wszyscy stąd wyjeżdżają.

Burmistrz dla uczącej się młodzieży też nic nie robi, tylko wysyła dodatkowe patrole, bo chyba się boi, że łomot na mieście dostanie. I nie ma się co dziwić, że z braku zajęć dzieciaki siedzą w parku, lub włóczą się po mieście i piją. Sami szukają sobie rozrywki...

Zamiast zainwestować w jakieś nowoczesne boisko do siatki, piłki nożnej, w korty tenisowe, czy choćby skatepark, to montuje się kamery i urządza BigBrothera. W ten sposób nigdy nie będzie lepiej.

Fajnie, że buduje się kanalizację i wodociągi, ale nie powinno zaniedbywać się innych inwestycji i tutaj widać, że poza odświeżeniem miasta, wszystko jest po staremu, a nawet jest gorzej niż było...

Danon · Adminidewastator

MalyMike · Stojąc leżał

Widzę Danon że dawno piotrkowską nie jechałeś Smile

składu budowlanego na kortach i lodowisku już od dłuższego czasu nie ma Smile

Meier · Ostry

z tego co wiem stare lodowisko jest zmieniane na hale sportowa zksu, zeby mogli trenowac np w zime. Haszcze na bylych kortach sa ladnie sciete, mam nadzieje ze cos z tego bedzie:)
Sklad budowlany został przeniesiony do fanaru od strony lubelskiej, zaraz kolo boiska.

A i tak w ogole: stare boisko zostało wyrównane, wszystkie krzaki, gorki itd zupelnie inaczej to teraz wyglada;]

paranormalna · Miętki

zdecydowanie za mało. Nie ma co robić!

dawid198819 · Plastyczny

Witam, przeczytałem całe forum dotyczące spraw naszego zelowa oraz całej gminy zelów i często spotykałem się z zarzutami społeczeństwa lokalnego że brak jest na terenie naszej gminy miejsc gdzie można się zrelaksować i rozerwać po trudach dnia codziennego i faktycznie w mojej subiektywnej opinii tak jest że młodzi muszą jechać do innego miasta żeby ciekawie spędzić czas niekoniecznie przed komputerem albo w naszym "osławionym" miejskim parku.Czytałem że przydałby sie basen, kort, lodowisko, hala pełnowymiarowa. I powinno tak być ale dla każdego a nie tylko dla MIEJCOWYCH KLUBÓW... i mam taki myśle bardzo ciekawy pomysł na kompleks rekreacyjno-sportowy w dobrym punkcie zelowa. Niestety rzecz jasna całość tych pomysłów i planów rozbija się o fundusze. Zresztą co ja jako młoda jednostka mogę zdziałać...napisałem ten post gdyż jestem ciekaw co o tym myślicie Uśmiech...

Oczywiście nie jestem architektem czy specjalistą w pozyskiwaniu funduszy unijnych ale wydaje mi się że ludzi z pomysłami i w dodatku młodych powinno się nie ignorować...a dlaczego mi zależy? Odpowiedź jest prosta. Wychowałem się w tym mieście, czuję do niego ogromny sentyment i zależy mi na tym aby w Zelowie naprawdę działo się także dla nas młodych bo tak naprawdę władza o nas zapomniała...( nie chodzi mi o szkoły ). Czekam na wasze opinie,sugestie.Chętnie z wami podyskutuje na ten temat bo uważam że warto:)

Ukasy · Zelowiak

W Zelowie nie ma żadnej dyskoteki, a kiedyś była, a teraz jej już nie ma. Crying or Very sad

uhuhuhu · Plastyczny

już nie oczekujmy Dyskoteki w Zelowie bo to by nie wypalilo, ale cokolwiek jakis normlany PUB dla normlanych ludzi nie dresów z przystepnymi cenami a nie jak Nad morzem czy krupowkach (wiadomo o czym mowie). Pozniej nie dziwmy sie ze mlodzierz siedzi po parkach i pije piwo - to jest jedyna rozrywka w zelowie., bo ile mozna chodzic do fenixa na pizze ? No tak treraz bedzie "obserwatorium" mega reozrywka no bede chodzil codziennie na imprezy do rana tam - nie skomentuje. Juz bardzije by przydalo sie cokolwiek co rekreacji (oprocz orlika ktory powstaje ale ile osob tam na raz bedzie grac? 10-20 jak trafisz na wolne miejsce, a reszta?). W tym aspekcie Zelow jest kiepskim miejscem.

KSR-Z · Twardniejący

jeden z was porusza temat że przydał by się Pub tylko problem jest taki że kto ktokolwiek zaczyna taką działalność to po roku zamyka gdyż na to za późno większość moich znajomych już wyjechała z Zelowa za chlebem mówię tu o przedziale wiekowym (20-30) i paradoks polega na tym że ruch w tym interesie w Zelowie jest tylko przed jakimiś świętami bo wszyscy do rodziny na święta zjeżdżają a z czego utrzymać interes w normalne weekendy ? trzeba śrubować ceny i w klientach nie można wybrzydzać ...

Ukasy · Zelowiak

Z tym, że młodzież zelowska przesiaduje noce w parkach na piciu wysokoprocentowych trunków to się zgadzam. Ale piją w całej Polsce, a nie tylko w Zelowie. W Fenixie mój znajomy codziennie kupuje pizze i jakoś nie narzeka (może kiedy dostał niestrawności) Suszę zęby

Uhuhuhu zgadzam się, że w Zelowie nie pubu jak w Anglii czy w Ameryce Crying or Very sad

C4rtm4n · Stara wyga

Ukasy · Zelowiak

ciekaw · Miętki

Kiedyś w Zelowie prosperował bardzo dobrze Mierzyk dziś go zamykają bo nikt nie chce przychodzić na piwo. Wcześniej było Forum ale zamknięto je z powodu konfliktu z mieszkańcami.

Co do mierzyka... żeby zyskać klientów trzeba inwestować... a tego niestety nie można powiedziec o mierzyku, chodzi mi m.in. o stare, zniszczone kapany. Ja już przestałam chodzić tam jakieś 3 lata temu i myślę, że od tego czasu za wiele się nie zmieniło.