Wysłany: 27.06.2005, 13:35:38 |
|
|
romek |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 23 Kwi 2004 |
|
Posty: 297 |
Skąd: Londek (UK) Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Chyba się tematy wyczerpały albo ludziska wyjechali na wakacje z dala od cywilizacji (netu) i coś nie piszą.
Aby się przekonać, która z opcji jest bliższa prawdzie, postanowiłem zapytać Was drodzy forumowicze, jakie są Wasze marzenia?
Nie piszcie mi tutaj rzeczy w stylu: pokój na świecie, bo każdy raczej tego pragnie, chcę poznać Wasze prywatne, osobiste marzenia. Może część z nich już się spełniło, o tych też będzie miło poczytać. Więc zaczynamy...przegląd marzeń Zelowiaków.
Ja pierwszy...
1. Na początek będzie banalnie, zawsze marzyłem o podróżach, chcę zwiedzić kawał świata, ale nie jako turysta, ale podróżnik, aby samemu zbadać, dotknąć, poczuć, zobaczyć, usłyszeć...
Mam zamiar pomieszkiwać to tu to tam, marzę o Australii, Ameryce Poł., wypadzie do USA i Japonii, zobaczyć Himalaje...
Jest tego dużo, oby starczyło czasu. Część z tego marzenia już się spełnia, dość często ostatnio się przemieszczam... Udało mi się też już nieźle zjeździć Europę, czyli jakiś początek jest!
2. Marzenie definitywnie spełnione: MAC. Jest ze mną od kilku miesięcy jest moja najukochańszą zabawką. Bałem się, że mnie rozczaruje, ale nie, jest the best!
Winda w blaszaku to przy tym cudzie techniki, jak Ferrari przy ruskim traktorze.
3. Praca w mediach, marzenie częściowo spełnione, bo owszem pracowałem (pracuje nadal troszkę), ale marzy mi się Wielki Format. No coż, CNN, NYTimes... zobaczymy
4. Chciałbym kiedyś uczestniczyć przy produkcji, być na planie dobrego filmu np. w Hollywood. Zobaczyć tą kuchnię filmową od środka, a potem swoje nazwisko na liście płac, nawet jeśli to by był tragarz kabli.
To tyle na dzisiaj, może coś jeszcze sobie przypomnę.
Czekam na odzew... |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 27.06.2005, 21:34:22 |
|
|
zgrzewa |
Stara wyga |
 |

|
Dołączył: 07 Kwi 2004 |
|
Posty: 371 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
moja koleżanka dziś powiedziała, że Jej marzeniem jest udowodnienie jakiegoś chemicznego twierdzenia, które 500 lat temu ktoś wymyślił i tak jeszcze nie udowodnione jest... ale moje marzenia są z goła inne... i bardziej egocentryczne... ja bym chciała mieć możliwość jeździć konno kiedy i jak długo chcę, umieć robić salta we wszystkie strony i... coś bardziej aktualnego... nie musieć czekać 9,5 godzin na egzamin :/ jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 27.06.2005, 22:21:00 |
|
|
[mwl] |
Stara wyga |
 |

|
Dołączył: 24 Mar 2004 |
|
Posty: 401 |
Skąd: Zelów City Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Moje jedno właśnie się dzisiaj spełniło - zdałem maturę! :) Drugie, to też niejako związane z edukacją - chciałbym się dostać na studia. Jeszcze inne? Hmmm... Żeby wypalił meeting of games. No i chciałbym mieć jakiegoś nowego wypasionego kompa, bo ten mój staruszek to się nie nadaje za bardzo... :\ Jeszcze coś? Własny samochód - golf 3, najlepiej na wodę... :P |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Wysłany: 27.06.2005, 23:09:48 |
|
|
zelowiak |
Morderator |
 |

|
Dołączył: 10 Mar 2004 |
|
Posty: 209 |
Skąd: no jak to skąd... Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
.... ja chciałbym móc czytać w myślach ludzi i być zawsze 20 latkiem... i po 3 stanąć na "łysem" i popatrzeć z tamtad na ziemie.. |
|
_________________ dobra cegła nigdy nie jest zła.. |
|
|
|
 |
Wysłany: 29.06.2005, 11:08:23 |
|
|
katrynka |
Stojąc leżał |
 |

|
Dołączył: 09 Lip 2004 |
|
Posty: 60 |
Skąd: ze wsząd Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Moje marzenia są nieco banalnie (bynajmniej na początku)...
1) PODRÓŻE, PODRÓŻE i jeszcze raz podróże Do Romkowego zestawu dorzuciła bym jeszcze Tybet, Indie i wszysto co znajduje się na wschód od naszego kraju. Plus Islandia, Norwegia i........ AAAAA! ! Ja chce wszędzie tam gdzie mnie jeszcze nie było.... I najważniejsze, bez przewodnika pascala i utartych szlaków wszystkich turystów. Uwielbiam się gubić w nowych miejscach (co zresztą z moją orientacją w terenie a raczej jej brakiem nie jest trudne) i poznawać wszystko na swój sposób.
2) Nurkowanie, wind surfing, kite...
3) chiała bym osiągnąć mistrzostwo w grze na jakimś instrumencie, np.:skrzypce (to już raczej nie możliwe, ciutke za późno) i wystąpić w Carnegie Hall
4) Zostać naczelną jakiegoś poczytnego pisemka (nie mówię tu o Cosmo czy Fakcie)
5) pojechać na festiwal do Cannes
6) jakiś wypasiony Mac'zek (mam nadzieję, że jest w zasięgu moich możliwości) .....i....
jest tego dużo, dużo więcej ale reszta jest zbyt osobista, zbyt utopijna (prawda Jagda ) , nierealna, no i przede wszystkim wyklucza się z marzeniem o podróżach
Ale żeby nie było, że jest tak beznadziejnie to spełniają się właśnie moje, małe, codzienne marzenia. Jutro jadę do dawno nieodwiedzanego Krakowa a w przyszłym tygodniu Bieszczady!
Pozdrawiam  |
|
|
|
|
 |
|
 |
 |
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group |
|
|
|