|
|
|
Wysłany: 27.07.2005, 13:08:32 |
|
|
Zieloni2004 |
Miętki |
|

|
Dołączył: 27 Lip 2005 |
|
Posty: 9 |
Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Witam wszystkich.
Poszukiwane sa osoby do nieodplatnej pomocy przy wyborach parlamentarnych 25 wrzesnia 2005. Gwarantuje swietna zabawe i pozyskiwanie nowych doswiadczen.
www.zieloni2004.pl
Pozdrawiam z okregu 10 |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 27.07.2005, 19:31:25 |
|
|
maystero |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 12 Mar 2004 |
|
Posty: 213 |
Skąd: Zelów City Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
|
_________________ Rzeczy niemożliwe wykonuje od ręki, na cuda potrzebuje więcej czasu.
 |
|
|
|
 |
Wysłany: 28.07.2005, 17:48:22 |
|
|
jagda |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 11 Mar 2004 |
|
Posty: 249 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Ale kartki mają fajne...  |
|
_________________ to mówiłem ja Jarząbek...  |
|
|
|
 |
Wysłany: 28.07.2005, 18:28:48 |
|
|
[mwl] |
Stara wyga |
 |

|
Dołączył: 24 Mar 2004 |
|
Posty: 401 |
Skąd: Zelów City Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
A to jest jakaś zorganizowana akcja? :P
Jakby były ciastka to bym poszedł. |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Wysłany: 28.07.2005, 19:59:49 |
|
|
Zieloni2004 |
Miętki |
|

|
Dołączył: 27 Lip 2005 |
|
Posty: 9 |
Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Ciastka sie znajda
Kazdy wie jak wygladaja rzady w Naszym kraju-ale jestesmy po to aby moc to zmienic. Zapraszam wszystkich na strone www.zieloni2004.pl , spojrzcie na nas i sami podejmujcie decyzje.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 29.07.2005, 21:14:12 |
|
|
romek |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 23 Kwi 2004 |
|
Posty: 297 |
Skąd: Londek (UK) Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Trochę mnie poruszyło to stwierdzenie: "każdy wie jak wyglądają rządy w naszym kraju".
Zaznaczę od razu, że nie zamierzam rozpoczynać tutaj jakiejś tyrady na tematy polityczne ani nawet ujawniać swoich poglądów, zastanawia mnie tylko pewna dziwna maniera traktowania Polityki w Polsce, już tłumaczę...
Większość naszego społeczeństwa nie ma żadnych poglądów politycznych i miałkie pojęcie na temat choćby systemów politycznych. Ciężko byłoby odróżnić liberała od konserwatysty, czy demokratę od socjalisty. Nikt nie zaczytuje się w Marksie ( a szkoda), ale także Monteskiusz nie jest na fali...
Ludzie opierają swoją śmieszną "wiedzę" na tym co przeczytają w gazecie lub najlepiej usłyszą w tv i natychmiast przyjmują to za prawdę.
Maystero napisał: każdy wie, jak rządził dotychczasowy rząd, nie zgadzam się z tym! Wiemy to, co nam podały media, a te mają za zadanie generalnie patrzeć władzy na ręce, więc przedstawiają wszystko w złym swietle, zwłaszcza, że afery się sprzedają (patrz - transmisje żałosnych komisji śledczych). Więc co do rządu, to jaki by on nie był, lewy czy prawy, jest zły a priori.
Ale najzabawniejsze jest, że Polacy mają krótką pamięć i mimo, że psioczyli na popszednie rządy 4 lata temu (może bardziej niż na obecny nawet), to teraz chętnie zagłosują na twarze, które jeszcze niedawno ich odrzucały. Politycy wracają jak bumerangi i nikomu to nie przeszkadza.
Czemu przed wyborami, jeżeli chcemy wziąć na siebie nieco odpowiedzialności za kraj i pójść do urn, nie poświęcić nieco czasu na zapoznanie się z kandydatami i refleksję, zamiast głosować na przypadkowych ludzi bo mają ładny krawat.
A teraz słowo do Zielonych
W większości zgadzam się z Waszym programem, jednak jakoś kiepsko Wam idzie w Polsce, a w Europie Zieloni odgrywają sporą rolę.
Macie szanse ze swoim programem trafić do młodych ludzi a jedyne (mam wrażenie) co macie do powiedzenia, to "Kazdy wie jak wygladaja rzady w Naszym kraju-ale jestesmy po to aby moc to zmienic".
Jakieś konkrety? Wiecie ile razy słyszałem takie teksty, zwłaszcza przed wyborami...
To mi się kojarzy z hasłem "Wszyscy już byli, to teraz my..."
A ja chciałbym wiedzieć, że niby dlaczego teraz Wy... |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 30.07.2005, 11:55:21 |
|
|
Zieloni2004 |
Miętki |
|

|
Dołączył: 27 Lip 2005 |
|
Posty: 9 |
Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Bardzo mile z Twojej strony-moja wypowiedz jak sam zauwazyles jest conajmniej lakoniczna. Ja nie chce mowic tutaj o rzadzacych sprzed ostatnich kilkunastu lat, bo nie na tym polega polityka i zycie aby sie za siebie odwracac. Pamietaj o tym ze ciagle idziemy do przodu.
Ja nie jestem specjalista od polityki-w ogolnym tego slowa brzmieniu. Znam sie na sprawach spolecznych, kulturaralnych i na ekologii-to sa dziedziny na polu ktorych dotychczas sie wykazuje i na ktorych sie znam. Chociaz wiem, ze potrzebuje ciagle nauki, zdobywania wiedzy i doswiadczen.
Dziekuje Ci bardzo, ze zgadzasz sie z Zielonymi2004, ale mowienie o tym jak Zieloni wygladaja w innych krajach europy zachodniej, jest nie na miejscu-nie istniejemy tak dlugo jak one. My dopiero powstajemy, tak naprawde to teraz sie organizujemy, a wybory parlamentarne do ktorych sie zblizamy sa dla nas wszystkich ogromnym testem. Sprawdzianem-musimy od czegos zaczac-musimy zostac zauwazeni-czytajac o naszych zajeciach na stronie, mozesz powiedziec tyle, ze dzialamy... Sam wiesz ze organizacja tworu partyjnego jest trudna i mozolna.
A jeszcze jedno-jak chcesz to znam wiele osob, ktore maja pojecie o polityce pozamedialnej (nie tworzonej na poczet odbiorcow-wedle ich uznania), czytajacych Monteskiusza, czy tez Marksa. Ja sam w Marksie sie jeszcze nie zaczytywalem, Monteskiusza znam-niekoniecznie z lekcji historii i podstaw wiedzy o panstwie i prawie
Pozdrawiam i dziekuje za wypowiedz |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 30.07.2005, 20:59:15 |
|
|
jagda |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 11 Mar 2004 |
|
Posty: 249 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
romek napisał: |
Ludzie opierają swoją śmieszną "wiedzę" na tym co przeczytają w gazecie lub najlepiej usłyszą w tv i natychmiast przyjmują to za prawdę.
|
Przesadziłeś z ta "śmieszną wiedzą" Nie uważam się za osobę znającą się na polityce, nie biorę udziału w dysputach politycznych etc. Ale nazywanie mojej wiedzy na ten temat śmieszną nie podoba mi się. Przyznam, że miałam zapędy na poznanie programu pewnej partii, dowiedziałam się tyle, że po przyjęciu członkowstwa będę miała dostęp do programu. Chciałam się dowiedzieć ze strony Zielonych 2004 kto kandyduje w naszym okręgu i co mi oferuje. Dowiedziałam się, że kawałek na temat naszego okręgu redaguje Michał Szeliga i że koniec listy jest ok (stąd komentarz o kartkach).
Więc skąd mam wziąć wiedzę na temat programów jeśli nie z mediów, zwłaszcza, że jak dotąd media niekoniecznie się myliły w sądach. Zgodzę się , że nagłaśnianie samych afer nie jest fair w stosunku do społeczeństwa, ale tak jest i za szybko się nie zmieni. |
|
_________________ to mówiłem ja Jarząbek...  |
|
|
|
 |
Wysłany: 30.07.2005, 23:14:09 |
|
|
romek |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 23 Kwi 2004 |
|
Posty: 297 |
Skąd: Londek (UK) Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Droga Jagdo
Dlaczego uznałaś, że TWOJĄ wiedzę o Polityce uznaję za śmieszną?
Nie mam pojęcia o TWOJEJ świadomości politycznej, o ile pamiętam nigdy o tym nie dyskutowaliśmy ani prywatnie ani na forum, więc nie śmiałbym jej oceniać. Nie rozumiem więc dlaczego odebrałaś mój komentarz jako atak na między innymi Ciebie. A fakt, że postanowiłaś się osobiście zainteresować programem jakiejś partii jest conajmniej pozytywne, wierz mi, nie zdarza się to często, że ludzie wykazują jakąkolwiek inicjatywę!
Drogi Zielony
Ja też dziękuję za wypowiedź.
Tak, to interesujące, porozmawiajmy więc o Twojej "działce", o kulturze, społeczeństwie i ekologii, napisz coś więcej na ten temat. W końcu po to jest forum, żeby dyskutować na różne tematy. Mam mnóstwo pytań, podam kilka na początek, mam nadzieję, że inni forumowicze też się włączą...
1. Interesuje mnie Twoje (zielone) podejscie do kultury, czy powinna być ona czynnie wspierana przez organy państwa (za pieniądze podatników), czy też raczej należy pozwolić jej na komercjalizację w stylu USA aby była gałęzią przemysłu, która sama się finansuje.
2. W jaki sposób można pogodzić interesy społeczeństwa i natury, aby nie niszczyć tej drugiej kosztem rozwoju pierwszego czynnika.
To na początek, pozdrawiam... |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 31.07.2005, 09:05:40 |
|
|
jagda |
Ostry |
 |

|
Dołączył: 11 Mar 2004 |
|
Posty: 249 |
Skąd: Zelów Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
romek napisał: |
Dlaczego uznałaś, że TWOJĄ wiedzę o Polityce uznaję za śmieszną?
|
Oto odpowiedź:
romek napisał: |
Ludzie opierają swoją śmieszną "wiedzę"... |
Ponieważ wypowiadasz się na forum, więc każdy może wziąć Twoją uwagę do siebie, ja tak zrobiłam. Sądzę, że z niewieloma forumowiczami rozmawiałeś o poglądach politycznych, dlatego bardzo zdziwiło mnie generalizowanie w Twojej wypowiedzi. |
|
_________________ to mówiłem ja Jarząbek...  |
|
|
|
 |
Wysłany: 31.07.2005, 22:50:58 |
|
|
katrynka |
Stojąc leżał |
 |

|
Dołączył: 09 Lip 2004 |
|
Posty: 60 |
Skąd: ze wsząd Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Kilka refleksji (wejdę sobie pomiędzy młot a kowadło, a co ):
- zgadzam się, iż wiedza naszego społeczeństwa na tematy polityczno-gospodarcze (nie tylko zresztą) jest mocno okrojona (można nazwać ją śmieszną, kwestia nazewnictwa ) i opiera się jedynie na informacjach zaczerpniętych z mediów a te z kolei jak wiadomo są mało obiektywne. I tak, w zależności od frakcji politycznej danej stacji telewizyjnej czy też gazety mamy okazję zobaczyć kilka wersji tej samej prawdy. Wiem, że to utopia ale: na jakiej podstawie "Kowalski" ma kształtować swoje poglądy?? Jeśli nie środki masowego przekazu i opinia publiczna to co?? Nie umniejszając nikomu, statystyczny Polak ma poważne problemy ze zrozumieniem treści podawanych mu w serwisach informacyjnych (niestety ale ponad połowa naszego społeczeństwa nie rozumie "Dziennika"/"Wiadomości"/"Informacji"/"Faktów") Stąd jakże daleka droga do "przefiltrowania" informacji i wyciągnięcia z niej suchych, obiektywnych faktów a następnie poddania refleksji.
- źródłem wiedzy na temat danej partii oraz jej programu może być ona sama. Szkoda tylko, że np. na stronie Zielonych nie doszukałam się nigdzie takiego programu Ok, na podstawie informacji zawartych na stronie nie trudno jest się zorientować w poglądach partii na pewne tematy to jednak za mało. Przypominam, że pokolenie "Frugo" jest bardzo rozleniwione i musi mieć podane wszystko na tacy. Nie chce "mu" się myśleć, wyciągać wniosków, domyślać. Musi być na rebusach - jak dla 5 latka (najlepiej w formie komiksu) Wiem jak radzą sobie Zieloni w Europie ale nadurzyciem było by założenie, iż Polska frakcja będzie działała podobnie. Nie zgadzam się z powszechnym hasłem "Think global, act local".
-
Cytat: |
"Kazdy wie jak wygladaja rzady w Naszym kraju-ale jestesmy po to aby moc to zmienic".
Jakieś konkrety? Wiecie ile razy słyszałem takie teksty, zwłaszcza przed wyborami...
To mi się kojarzy z hasłem "Wszyscy już byli, to teraz my..." |
No właśnie o tym rozmawiam... Ogólniki, frazesy a to wszystko jeśli już jest to ociera się o banał. Nie chcę wybierać "lepszego zła" a do tego niestety sprowadza się kampania wyborcza w naszym kraju. Mam wybrać tego który mniej pluje czy tego którego mniej opluto?? Ja chcę wiedzieć konkretnie dlaczego Wy.... a to czy nie Oni to pozwólcie, że już sama zdecyduję. Analizę porównawczą potrafię przeprowadzić sama
c.d.n. |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 01.08.2005, 10:52:51 |
|
|
Zieloni2004 |
Miętki |
|

|
Dołączył: 27 Lip 2005 |
|
Posty: 9 |
Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Witam po wekendzie.
Zgadza sie na stronie www.zieloni2004.pl jeszcze nie ma programu, ale dlatego znajduje sie na wszelkich forach aby Wam wytlumaczyc i powiedziec o co chodzi. W momencie gdy taki program znajdzie sie juz na miejscu-zostajecie o tym powiadomieni w pierwszej kolejnosci.
Dalej pamietajcie o jednym nie ma wiedzy smiesznej na temat polityki-sa ludzie ktorzy powiedzmy sa bardziej uswiadomieni-wiecej czasu z nie spedzaja, i ich to naprawde interesuje. Mamy prawo do wlasnych wypowiedzi, i niewazne jak lakoniczne i banalne one sa-najwazniejsze jest odwaga i chec uzyskiwania odpowiedzi, oraz dzielenie sie wlasnymi spostrzezeniami.
Pytanie i odpowiedzi:
1. Interesuje mnie Twoje (zielone) podejscie do kultury, czy powinna być ona czynnie wspierana przez organy państwa (za pieniądze podatników), czy też raczej należy pozwolić jej na komercjalizację w stylu USA aby była gałęzią przemysłu, która sama się finansuje.
W tym momencie nie ma w Polsce sensu mowic o kulturze-wspieranej przez podatnikow, czy tez skomercjalizowanej. W polsce juz jest kultura skomercjalizowana-kazdy kto ma pomysl i chce go zrealizowac, musi sie starac o pieniadze, gdyz panstwo nie finansuje takich dzialan, a raczej robia to agendy pozarzodowe-mozemy pozyskiwac pieniadze z UE, np. Program Mlodziez, tudziez Kultura 2000 i szereg innych pomniejszych. Kultura w polsce stoi na batrdzo niskim poziomie, nasze spoleczenstwo nie ma czasu i pieniedzy aby uczestniczyc w czynnym zyciu kulturalnym. Jestem za stworzeniem swoistego rodzaju mecenatu - gdzie pieniadze podatnika beda przesylane do odpowiednich wyspecjalizowanych jednostek, zajmujacych sie promowaniem kultury regionalnej, czy tez szeroko pojetej ogolnopolskiej. Ja np jestem w tym momencie koordynatorem Festiwalu Filmu Afrykanskiego "Afrykamera"-pojawia sie problem. Panstwo nie jest zainteresowane wspieraniem takich inicjatyw, gdzie bierze z tego naprawde wymierne korzysci-wiedze na temat krajow afrykanskich, a nawet sama informacje, ze Afryka ma swoje kino. Podatnicy nie chce na to dawac kasy, zakrywajac sie sformulowaniem-przeciez juz dalismy. Wiec gdzie tutaj logika-trzeba wykladac z wlasnej kieszeni, by spoleczenstwo moglo sie ukulturalniac i doksztalcac. Najlepiej jednak bedzie jak pojawi sie mozliwosc spotkania z Wami to wtedy w luzny sposob mozemy sobie porozmawiac.
O kulturze mozna mowic w nastepujacy sposob:
Sztuka, kultura, dzialalnosc alternatywna jest wazna dla demokracji, gdyz uczy roznic, ukazuje roznorodne punkty widzenia, a co najwazniejszu ma nas uczyc kreatywnego myslenia. w polsce pojawia sie cenzura-w momencie gdy w konstytucji mamy zapisane wolnosc mysli i wypowiedzi-zamykane sa wystawy i galerie, ktore nie podlegaja pod obecny lad. Do tego dochodzi marginalizacja malych osrodkow kulturalnych-ktore traktowane sa jako zlo konieczne, ale dlaczego? Czy mieszkancy malych miejscowosci i wsi sa inni, gorsi od wielkomiejskich? W zyciu-musimy sie wypowiadac, pokazywac czego chcemy i tworzyc.
2. W jaki sposób można pogodzić interesy społeczeństwa i natury, aby nie niszczyć tej drugiej kosztem rozwoju pierwszego czynnika.
To na początek, pozdrawiam...
O jakie interesy spoleczenstwa Ci dokladnie chodzi? Chcesz pogodzic ekologie i dbanie o rozwoj panstwa, tak? Juz niszczymy wlasne dziedzictwo narodowe-chcemy prowadzic drogi przez parki narodowe, wycinamy tam lasy, dla niekoniecznie wlasnych potrzeb. Jaki jest problem z rozwojem? Dbajac o srodowisko i swoje otoczenie, dbasz o swoje lepsze samopoczucie. Rozwija sie agroturystyka i turystyka krajoznawcza, a mamy wiele pieknych miejsc do zobaczenia-gory, lasy, rzeki i jeziora. Mozna o nie dbac i nie zaniedbywac swoich interesow-znam wiele osob, ktore bedac na wakacjach w Polsce stwierdzalo, ze mamy piekny kraj-ale strasznie zasmiecony. Tworzac infrastrukture gospodarcza nie zapominajmy, ze turystyka to rowniez dochod, miejsca pracy. A my o tym zapominamy-pamietajcie, ze nie trzeba pracowac tylko w fabryce, albo w biurze-mozna cieszyc sie natura i pozyskiwac z niej dochody. Dobrym przykladem sa Czechy-dbaja o swoje dziedzictwo, na jego podstawie tworza nowe miejsca pracy-i chwala sie otoczeniem-a maja piekne.
Jezeli wypowiedz Cie nie satysfakcjonuje to prosze mi o tym powiedz. Moje mozg jest przepracowany-ale po to jestem aby Wam odpowiadac-wiec mowcie-wolnosc slowa.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Wysłany: 01.08.2005, 15:10:17 |
|
|
[mwl] |
Stara wyga |
 |

|
Dołączył: 24 Mar 2004 |
|
Posty: 401 |
Skąd: Zelów City Register IP: |
|
|
|
 |
 |
 |
|
Nie jestem w temacie... Może jak znajde troche czasu, to przeczytam (a jest co). Chodzi mi tylko o taki mały szczegół. Czemu Zieloni 2004? Nie lepiej zmienić nazwe na 2005? Bo zeszłoroczna nazwa jakoś tak głupio wygląda... ;) |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
| |