forum.zelow.pl :: Zobacz temat

MalyMike · Stojąc leżał

Ostatnimi czasy jak pewnie większość z Was zauważyła naszą miejscowość "opanowały" progi zwalniające w ogromnej liczbie. Każda ulica naszego miasta uzyskująca nową nawierzchnię otrzymuję przy okazji kilka progów zwalniających. Oczywiście nie neguje zasadności ich montażu gdyż wielu miejscach są niezbędne, ale gdy jechałem pierwszy raz po oddaniu do użytku ulicą Krótką byłem delikatnie mówiąc zaskoczony! Ulica ta ma maksymalnie 300 metrów a jakiś urzędnik kazał umieścić na niej aż dwa progi. Moim zdaniem to lekka przesada, tym bardziej, że są to progi o dość ostrym najeździe. Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Pytajnik

indyk · Miętki

Według mnie progi nie są przesadą samą w sobie, mają swój cel, ale masz racje w niektórych miejscach są po prostu niepotrzebne...
Pieniądze, i to grube wydane bzurnie powinny byc przeznaczone na sensowniejszy cel, jak na przykład remont samych dróg w "niektórych odcinkach", ale wiadomo ktoś musi zarobic a ręka myje rękę...
Peace!

fishu21 · Twardniejący

Mnie też się wydaje, że w Zelowie jest za dużo progów. Strasznie to denerwujące, że co chwila trzeba redukować bieg i znowu przyspieszać, a to też nieekonomiczne. Po Zelowie i tak nie da się szybko jeździć bo wszędzie piesi i rowerzyści.
Ale z drugiej strony tak sobie też pomyślałem, że progi są może wymierzone we właścicieli burakowozów typu calibra albo golf III , którzy nazawieszali sobie jakiś śmiesznych spojlerów i teraz mają problem, żeby przez taki próg przejechać.
Noo.. ale laski szaleją. buahahaha

MalyMike · Stojąc leżał

Kolego fishu21 coś mi się wydaje, że pisząc cyt:"...burakowozów typu calibra albo golf III...." sprowokujesz niektóre osoby do agresji skierowanej w Twoją stronę Smuteczek

choć wolał bym się mylić. Pozdrawiam

fishu21 · Twardniejący

Jestem tego świadom!
Powiedzmy sobie szczerze, że po Zelowie jeździ mnóstwo ospojlerowanych aut. W zdecydowanej większości są to calibry i golfy. Owszem, niektóre są tuningowane z głową, wyglądają fajnie i aż miło popatrzeć, ale niestety większość to po prostu samochodowy kicz Uśmiech kwaśny

Nie wspomnę już o ruinach, które ledwo co się toczą, ale ogromny spojler z przodu i z tyłu muszą mieć obowiązkowo. Obowiązkowy jest też sprzęt grający, który wytwarza świetny, trzeszczący bas. Niektórym, aż rdza od progów odpada od tego drżenia:)

Danon · Adminidewastator

To się nazywa wiejski tuning.pl LOL

A tak apropo panowie, taki offtopic się zrobił

kryształ · Twardziel

powiem tak. Zrobili kilka poicjantów i było ok. zeromskiego popieram, raz ze jak sie pojawił nowy asfalt to wszystko pędziło od SP 4 w kierunku Łasku bez opamiętania.O motorach nie wspominając. Koło szkoły tez dobrze ze jest. Szkolna choć krótka to dużo osób mieszka w blokach , dzieci tam sie bawią luz...koło Cartmana..hmmm czy tam jest ruch? Mała polemika. Ale widzę że komuś w urzędzie zależy by zrobić całkowicie osiedlowe ulice, czyli całe miasto spowolnić. Bo jak jeszcze koło UM zrozumiem, bo tam tez ludzie z UP czasem przechodzą itp., to tak jak ktoś napisał na początku ul.Krótka to jakieś nieporozumienie bodajże Złota, ludzie powściekali sie czy co? Pytajnik

Gdzie tam jakiś większy ruch? Pytajnik

Odnoszę wrażenie ze zasada jest prosta, nowy asfalcik, to cyk spowalniacz. Bo do tej pory chwalili sobie ludzie. Ale jakie drogi były remontowane, a jakie teraz są? Jeszcze Cegielnianą zrozumiem, długa ,prosta, choć tez ruch mizerny. A kierowcy zaczynają teraz jakieś objazdy stosować by omijać te ulice. Drodzy władni tego miasta, ciesze się że dbacie o bezpieczeństwo na drogach i o nasze, ale chyba posunęliście sie za daleko. A stopery na ul. Krótkiej to idealny przykład, nawet nazwa wskazuje ile czasu zajmuje pokonanie tej ulicy.Ale tak jak pisałem wcześnie: nowy asfalcik? To ciach, "Kręcimy panie Kaziu , mocno dokręcamy!"
P.S.
Czekam na nowy asfalt na Sikorskiego i 2 spowalniacze naturalnie. Aha i Płocka...

Tommy · Plastyczny

Alternatywą dla progów, o której mogliby pomyśleć gospodarze Zelowa mogą być stosowane na zachodzie zwężenia, które zmuszają do małego slalomu, zatrzymania się, gdy jedzie ktoś z przeciwnej strony (np. w formie jakiś klombów) - co zmusza do spokojniejszej jazdy, a przy okazji nie denerwuje tak naszego zawieszenia, jak nieszczęsne progi

oczywiście do stosowania tylko na typowo osiedlowych uliczkach, a nie np. na żeromskiego