FAQ      Szukaj      Statystyki      Użytkownicy      Grupy      Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości      Profil            Zaloguj      Rejestracja

Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj -> ŻYCIE TO NIE TEATR

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 42, 43, 44  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 

PostWysłany: 13.09.2015, 11:13:15 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Walczyk o Wampirku

Mruga

Wrzesień pachniał prześlicznie,
starsi czcili rocznice
odnawiając przysięgę with a smile,
gdy wyskoczył z swej nory
i na szyję się młodym
rzucił, brzydszy od nocy wampirek.

Choć sterczały mu z gęby
długie dwa ostre zęby
i choć żywi się ścierwo to krwią,
nie zahaczył o dziwo
tylko zaraz na piwo
skoczył po tym jak zrobił cmook, cmook.

Widać czasem wampiry
też dopada dispirit
i odpływa z nich szatańska siła,
wtedy takie potworki
mimo ząbków i trąbki,
mogą sobie wyłącznie polizać.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 20.09.2015, 18:20:43 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Jesień 2015


Poszarzało dookoła,
w krąg powiało chłodem;
-Grypa się po drogach błąka,
Eden grzęźnie w błocie.

W przekopaną na metr ziemię
pesymizm się wkrada;
-Strach - bać zaczął się sam siebie,
na golasa lata.

Spada wszystkim nam na głowy
kolorowy mętlik;
- Wiatr go niesie w obce strony
od Syrii po Berlin.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 26.09.2015, 06:01:43 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Doniesienia z ostatniej chwili

26.09.2015



Zbych na trwogę wali młotem
- Fałsz i zamęt w kraju!
- Żmije jadem w niego plują
i bluźnią ze strachu.

W sejmie, posłów zdjęła trwoga,
nim zabrzmiało Hurra!
- Rozpierzchli się więc po kątach,
- a to zwrotka druga.

Trzęsą całą Europą
wyznawcy Allacha;
- Rosną mury przy granicach,
deszczyk się rozpadał.

Rudowłosy celebryta
do Brukseli skoczył,
z bezradności urzędniczej
puszcza głośno bąki.

Premierzyca wróży z fusów,
kręci filiżanką;
-Przepowiada przyszłość wnuków
barwną i bogatą.

Gruba Berta niewzruszenie
plecie między wierszem,
że nie musi żyć oszczędnie,
- z kontaktów prąd bierze.

Amerykę nawiedziły
Ptaszki Watykańskie,
bo religią tam Allmity
Dollar – nieprzerwanie.

Ciele zjadło wiecheć siana,
żarcie go rozdyma,
a ja piszę dyrdymały
- tym, co będą czytać.




Mruga

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 27.09.2015, 14:42:03 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


A jej na imię jest Miłość

Buja w obłokach

Skąd się wzięła, nikt tu dzisiaj nie pamięta,
lecz gdy przyszła - to mówiło się, że - blotka.
Że do zera zgra się, zniknie jak kamfora,
zanim wiosna, ziemię na wskroś majem przetka.

Nikt nie wierzył wtedy, że jej imię – Miłość,
potężniejsze jest niż mit o Heraklesie;
- Przekwitały po kolei georginie,
a jej oczy wciąż budziły chuć podstępnie,
u tych książąt z innej bajki i w ogóle...
… nawet u tych, którym skroń szeleści srebrem,
że zdarzało się zostawić krew na murze,
niejednemu, co nie trafił w tajne przejście.

Ciągle kwitła, świeżym kwiatem wciąż pachnąca
odurzała słodką wonią, pełna blasku,
toteż , gdy się zima wdarła z brakiem słońca
zabiegali o nią jak o przelew w banku.

Ona drwiła z zalotników jak w teatrze,
obiecując - Wkrótce sobą cię uwłaszczę!
I jak wróżka rozsiewała wokół magię,
pewna swego, że w szlachcicu małpę znajdzie.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 05.10.2015, 20:44:07 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Tęczowo

Mruga

Mrugnęła w górze nadziei gwiazda…
dzwon jerychoński się rozkołysał,
łup! - w Szklaną Górę, odbita szajba;
- Egejskie skały w niebyt się sypią.

Aż hipokryci burknęli - społem,
stojąc, jak wryci, na całym świecie,
że to nie żadne tam śmoje - boje,
lecz z hukiem odchodzi średniowiecze.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 10.10.2015, 08:50:13 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Kiełbasa wyborcza



Szła sobie buta ścieżyną krętą,
niosła na szyi kiełbasy pęto,
taniej jak kiszka, długiej jak orczyk
i szła do ludzi, bo rok wyborczy
był, wiec jej śpieszono było wejść w łaski,
nim wejdą z boku obce mętniaki.

Drogą morderczą szła oraz śliską,
tuż nad przepaścią, wprost nad urwisko.
Raniła stopy do krwi o skały,
na głowę- z góry głazy spadały,
a ona klęła jak szewc dosadnie;
- Na nic nie patrząc, szła na spotkanie.

Mijała piargi, ściany szczeliny,
wbijała haki, zaczepy, liny
wieszała między wały uparcie,
byle wyborczą donieść kiełbasę;
- By wyjść naprzeciw wioskom i miastu,
szumnie, jak zacni sprzedawcy wiatru.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 11.10.2015, 14:31:17 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Królu Janie III Sobieski



My - Polacy z krwi i kości,
ku, Królewskiej Twej Mądrości
kierujemy swą uwagę,
byś zza grobu chciał dać radę,
jak uchronić nam tubylców,
przed zalewem barbarzyńców.

Królu - Janie nasz Wspaniały,
nie dla żądzy, nie dla chwały
po łbach tłukłeś hordy wroga,
ale, żeby Europa
i ojczyzna ukochana
nigdy hańby nie zaznała.

Dzisiaj w grobie się przewracasz
widząc mrowie tałatajstwa
w sercu twojej Europy,
którą depczą swymi stopy,
w którą wnoszą na sztandarach
- żonom - półksiężyca blamaż,
- a dla synów i dla córek
turbanami sny zatrute.

Królu Janie, Bohaterze,
co kazałeś ostrzyć miecze
nie dla zgrywy, nie dla draki,
ale po to, żeby Lachy
z wiary ojców nie odarto,
spraw, by Unia zgraną kartą
grać przestała z diabłem wreszcie,
zanim Bóg się jej wyrzecze.

Dawaj konia swego zasię,
po rubieżach, niech gna z wiatrem,
niech rozwarte zagrzmią chrapy,
nim na Europę, parchy
strzepną ze swoich buńczuków.
Żeby ziemie te dla wnuków
w wierze ojców pozostały
wolne od plag i zarazy.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 13.10.2015, 16:39:28 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Dyplomatyczne Zapiski



Pewnego dyplomatę, bodajże z Ruskiej Budy
wysłano do Sodomy, na świąteczne zakupy.
Dostał dyplomatyczną kartę bez limitu,
tragarzy, straż, asystę, kilkadziesiąt Jeepów.

Po drodze kombinował, aż wreszcie powiada,
ściskając złotą kartę, w lepkich z wrażenia łapach:
- Jak ją wykorzystać , by zapełnić Jeepy,
i żeby po wsze czasy spełniała kaprysy?

Chociaż pustą miał głowę, to główkował mocno;
- Nie przypadkiem gołębia z karty zrobił i pocztą
gołębią odesłał wprost do Ruskiej Budy,
a z asystą do centrum Sodomy wyruszył.

A tam moc gobelinów, rzeźby i obrazy,
a drugi od pierwszego mroczniejszy pięć razy;
- „Sceny z polowania”, - „Dziedziniec szaleńców”,
- „Psy na smyczy”,- „Kanibal”, i „Kanion straceńców”.

- „Sprzedawcy fajansów”, - „ Szalone wesele
- Alfonsy von Angelo - z polskim wysiedleńcem”,
- „ Kółeczko rozbawionych, z dziećmi w ciuciubabkę”
I - „Staruchy jedzące mirabel ze szczawiem”.

A wszystko malowane żółcią i zielenią,
wprost współgra idealnie z nadchodzącą śmiercią,
bowiem w kadrze jasnych, słonecznych odcieni,
tonacja ciemnieje, czerwieniąc się w głębi.

Jak marychą nawalon, podskoczył ździebełko,
wyrwał z haków ”Gęsiarkę” i „ Na pastwisku bydełko”
po czym szczęściem pijany… tu, mu urwał się wątek,
znalazł się w Ruskiej Budzie uśmiechnięty troszkę.

A kiedy już ochłonął, czartowska moc pękła,
rozglądał się wokoło, szukając gołębia.
- Jednak gołąb odfrunął, jak to w bajkach było,
ale gęsiarka przy nim została i bydło.

Mruga

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 18.10.2015, 09:58:58 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Dyzmom u zmierzchu kariery



Przygasły światła kamer, przycichł oklasków wrzask,
nie cieszy garniturów, z dwustuzłotówek, blask.
Prysły przyjazne media, co fiasko zmieniały w sukces,
zabrakło świrów, śmiechu, podziw wymknął się z tłumem.

Spryt! Sprytu - więcej i więcej! Ale to wciąż mało,
by oszukać Brukselę, jak w Polsce się udawało,
Propagandowa ściema obnaża brudne kły,
nic nie wart jest, nic nie wart- marionetkowy nimb.

Wracać, wracać, lecz dokąd? Zwrot ratuje skórę,
lecz tu w Polsce - trup z szafy, wypada za trupem.
Europa się brzydzi, niestrawnym parobkiem,
w dodatku grunt się pali pod stopami szefowej.

Morał tu dać pozwolę sobie ciut swawolny;

- Obmierźle rozkraczony na wałachu odjeżdża,
kończąc szumną karierę,
ten, kto z poziomu Dyzmy kieruje ogierem.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 22.10.2015, 10:18:43 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Tylko mnie wybierz Narodzie

Mruga

Spodnie z jedwabiu, płaszcz z karmazynu,
daczę z basenem koło Londynu.
Kiełbasy skolko dusza zapragnie,
każdemu, kto mnie poprze, załatwię.

Tylko zasiądę w poselskiej ławie
będę rozdawał futra baranie,
Roleksy, jachty, browary, kolie.
Z łajzy najgorszej, szlachcica zrobię.

Raz po raz będą pensum podwyżki,
będziecie wszyscy jeść ośmiorniczki.
Waloryzację co tydzień zrobię,
tylko w poselskiej ławie zasiądę.

Będziecie konta mieli w Kuwejcie,
Platinum Debit, urlop marzenie.
Możecie bawić się przy Chopinie,
lub grać w palanta, albo we świnie.

Będą zasiłki i przywileje,
z pustego w próżne nawet naleję;
A ten, w nagrodę, kto mnie wybierze
w fotelu będziecie dozgonnie siedzieć,

Zdejmę akcyzy, ryczałt podatki
PITY i CItY poślę z torbami,
bo to wam będzie już nie potrzebne,
wszak żadnej pracy przy was nie będzie.

Będziecie siedzieć sobie kochani,
jeść ananasy, figi, banany;
- Ja słał wam będę stówkę po stówce,
tylko wybierzcie …. Ja obiecuję.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 24.10.2015, 19:29:18 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Długie rączki Noblistki

Na okoliczność przyznania, po raz trzeci, nagrody im. Adama Włodka przez Fundację Wisławy Szymborskiej



Was, Włodek nic nie pokona,
bo macie za sobą Nobla;
Żadne lustracje, ni pienia.

Na straży dobrego imienia
Sztokholm wam ustawię,
by waszej, boskiej władzy
mit nie zginął marnie.

Czerwony, jak krew strumień
noblowskich złotówek,
znanymi nam kanałami
skieruję w taki zaułek,

w którym się pogubią
dorośli, jak małe dzieci,
bo ich purpura oślepi,

a was nic nie pokona...
To mówię ja
- żona


Mruga

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 25.10.2015, 11:35:45 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Cmentarna sosna


Wynosząc się nad smutną frasobliwość krzyży,
znaczących ślad po Życiu - z paradą pochowanym,
stoi sama, zgłębiając zżerającą wątpliwość
co do zasług, leżącej - pod nią, ludzkiej enklawy .

Poza nimi już słońce, śmiechy, radość, uciechy,
poza nimi, na fali – ślizg, po życia istotę.
Nie napiszą już o nich prestiżowe gazety,
jak się bawią, jak prężą zdobywając mamonę.

Nie wysławią ich czynów TVN-y , ni radio
nie wyrazi okrzyków, ani braw dla estymy ,
lecz w przyszłości historia czyn ich tylko oceni,
kiedy błędów i zasług parytety wyliczy.

Tylko czasem niektórych jeszcze w kinie pokażą,
/jak po klej się ustawiał jeden z drugim ukradkiem/,
żeby skleić nieprawdę, wątpliwością rozdartą,
uczuciowo dojrzalszych, od nich mężów i matek.

Ona stoi i stać tak, będzie jeszcze rok jakiś ,
dla następnych pokoleń pełniąc misje strażniczki,
- Ideałów , co częściej niźli drzewa się walą,
podgryzane przez tegoż świata nędzne korniki.

......................................................................................

Inspiracją do napisania tego wiersza była sosna rosnąca na Cmentarzu w Zelowie. Jedyna, o niepowtarzalnej urodzie.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 26.10.2015, 14:36:59 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Panika na Farmie

Buja w obłokach


O świcie farmą wstrząsnęło srodze,
dreszcz przeszył kury, owce i krowy.
Gęsi przed kurnik wyszły spłoszone,
- gdy koń Memoriał obwieszczał nowy.

Przed stajnię wyszedł całkiem swobodnie,
potrząsnął głową, aż z łba spadł kantar.
Stając w lewadzie zarżał dwukrotnie,
co miało znaczyć – Cześć zwierzętarnia!

Po czym w dwóch słowach powiedział krótko:

- OD JUTRA ZMIANY BĘDĄ NA FARMIE! KACZKI DOSTAŁY DZIŚ

ABSOLUTNĄ, NIEPODWAŻALNĄ LEGALNĄ WŁADZĘ!

I TERAZ SAME BĘDĄ RZĄDZIŁY. WPROWADZĄ TUTAJ NOWE PORZĄDKI,

I NIE MA MOWY O KOALICJI.

ZOSTAŁO WAM SIĘ WZIĄĆ DO ROBOTY!


Na tę wiadomość kot zwymiotował,
nagła obstrukcja zdjęła ogiery,
krowy- ryczały aż do wieczora,
sraczki dostały owce i gęsi.

Pod różowymi dotąd świniami
nogi ugięły się aż z zawiści,
plecy i boczki im sczerwieniały
i wydłużyły znacznie się ryjki.

Psów - rozbolały potwornie głowy,
baran - łbem walił w mur do wieczora,
wałach - nerwowo machał ogonem,
na dach wskoczyła z wrażenia koza.

A osioł Stefan - chodził jak struty
i w gniewie prężył ciało,
jak dziki osioł szpetnie rozkwasił
mordę, na żłób upadając.


Starą królicę paliła zgaga,
pawicy dumnej spadła ciepłota,
pawiowi - tęcza w ogonie zbladła,
indor doszczętnie się wygulgotał.

Sukom - co dotąd jak oszalałe
szczekały non stop przez cały tydzień,
języki w pyskach kołkiem stanęły
i "bul" ogromny rozdzierał ciszę.

A kaczki jak to z kaczkami bywa;
- Na razie poszły sobie popływać.
Pływają z gracją niezmiernie lekko,
i tym wzbudzają sensację wielką.


Ostatnio zmieniony przez krystek dnia 30.10.2015, 06:10:53, w całości zmieniany 4 razy

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
PostWysłany: 27.10.2015, 06:15:03 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
 ŻYCIE TO NIE TEATR 
PostWysłany: 31.10.2015, 19:40:37 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


W cmentarnej ciszy



Z blaskiem w oczach się patrzył,
nawet, gdy wokoło
psy śpiewały psalmy,
goniąc za mamoną.

Dziś, żegnali go bliscy
lamentem ostatnim.
On sam, w urnie z granitu
zamknięty jak w sypialni.

Różę jedną przy urnie
ktoś położył z rodziny,
by brzmiało weselej
"MEMORABILIS"

Teraz, gdy tak lekko
oddychały prochy,
chłodem urny kamiennej,
bezmiarem żałoby,
Ojciec, Syn i Duch Święty
spadł wiernym na głowy.

Bo uduchowiony,
ku radości durniom,
winem, od którego,
aż fruwają oczy,
zatroskany o duszę,
zahuczał nad urną
skrzydlejący księżulek,
miotając się w świętości:

- "Bóg jeden wie co z jutrem,
wszak, mszy nikt nie zakupił
z obecnych tu gości."

A wtedy, o ironio!
koń się zaśmiał nad płotem.
Znać, Pegazem przybyła
zmarłego Idea.
Ja w tym rżeniu słyszałam
upadek wartości,
a może to pękła
błękitnych prawd głębia.

_________________
Wiersze, w niezmienionej wersji, mogą być wykorzystywane i powielane, pod warunkiem zamieszczenia przy nich adresu źródłowego i nazwiska, bądź nicka autora.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      SafariWinNT1280x800
 Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 38 z 44  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 42, 43, 44  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
Create by Danon