FAQ      Szukaj      Statystyki      Użytkownicy      Grupy      Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości      Profil            Zaloguj      Rejestracja

Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj -> ŻYCIE TO NIE TEATR

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 42, 43, 44  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 

PostWysłany: 25.10.2012, 10:34:45 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


W pociągu

W pociągu relacji Szczecin – Katowice
spędzam codziennie po parę godzin.
I tak przez palce leci mi życie,
praca, dom, praca i te pociągi.

Podróż, jak podróż, długa i nudna,
jedynie Wars mi umila życie;
Kuchnia z zaścianka i barman brudas,
lecz kiedy poda mi jajecznicę,

to palce lizać. Smak wyszukany;
- czuję w tym szczypior, bekon i grzybki.
Tylko herbatka ze styropianu,
choć ciepło trzyma, to smak ohydny.

Lecz nie dla żarcia tutaj przebywam,
a dla kontaktów ot międzyludzkich,
bowiem dorabiam w pewnej redakcji.
Sprzedaję prasie gorące niusy.

Chętnie kupują te z problemami,
co to się ludziom zdarzają często.
Wczoraj np. zwierzenia pani
trafiły stricte w istoty sedno.

A owa pani mi się zwierzyła,
że z mężem jedli sobie kolację;
Ot, tam – ostrygi, mątwy, szkarłupnie,
kiedy im w szybę zastukał ptaszek.

Widać, był głodny, albo spragniony
i wyziębnięty, z piór oskubany
lecz tak prosząco zaglądał w oczy,
że bez namysłu się zlitowali.

Bo jak ptaszynki nie poratować,
kiedy o garstkę kruszynek żebrze.
Zebrała szybko pozostałości
i rozsypała na parapecie.

- Czy z apetytem zjadła ptaszyna?
Tego już nie wie ma rozmówczyni,
bo mąż oznajmił – Późna godzina!
Poszli do łóżka, lampę zgasili.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 26.10.2012, 18:50:14 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


Próba czasu


Chodź Kochanie, dziś pójdziemy do opery,
na premierę, lecz to będzie niespodzianka.
Już kupiłam przez Internet dwa bilety.
Umyj zęby, cuchnąć piwem nie wypada.

Wreszcie będziesz miał okazję włożyć krawat,
niech zobaczą nasi bliscy, jak ty żyjesz.
Zjemy Pitce Pepperoni w kuluarach,
wszak to lepsze nad kapuś niak i leniwe.

Wiem, że piwo do opery ma się nijak,
lub wyraźnie mówiąc, tak - jak pięść do oka,
lecz się przełam, powiedz – Tyś nad wszystko milsza!
Pójdźmy razem do opery – wszak mnie kochasz.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 27.10.2012, 06:29:28 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga


A kiedy ci zburzą
ten bastion warcholstwa
odbiorą remedium
na bolącą główkę
to pojedziesz w środę
na targ "se pokrzyczeć"
za potwarz publicznie
przeprosisz Urszulkę
i opowiesz prawdę
o prokuraturze.

A wtedy się chłopy
dowiedzą w Kurówku
z Walewic z Łobudzic
z Głupic Grabostowa,
że już wyjechało
CBA z Zelowa
i tylko rżą konie
teraz na Rochówku.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 27.10.2012, 15:51:44 Odpowiedz z cytatem
gemini
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 90

Register IP:


Krysiu droga, wszyscy Ci współczujemy.
Całe osiedle wie, że od Gienka capi jak ze starego browaru...
Wiadomo - niewiele możesz zrobić, przecież do opery nie pójdziesz z wibratorem...
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 27.10.2012, 16:55:46 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


Z pamiętnika Poetki


Sąsiad z parteru na mnie najeżdża,
kiedy z drugiego za głośno schodzę,
a ten pode mną ślinotok dostał,
gdy obcasami stukam w podłogę.

Pod domem śpieszą do mnie z ironią,
jakby canzonę ćwiczyli w dramie,
bo gdy zajeżdżam swoją Toyotą,
to halogenem po oczach walę.

Nawet ogonem kot odwrócony
i sierść najeżył, lub schodzi z drogi,
a pies się wścieka, głośno z rozpaczy
szczekając wyje, jak w czasie trwogi.

Listonosz też mnie zaczął omijać,
kieruje listy na poste restante,
żółć się gotuje, bulgot w narcyzach,
gdy mknę szelestem liści przez sad.

Lecz ja się na to wszystko wypinam,
Wena mnie kocha, wersem być muszę.
To, jak powietrze przy życiu jak trzyma,
więc tańczę w chmurach, resztę mam w ….../d/ bucie
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 28.10.2012, 09:47:10 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


Walka z gryzoniami


Już tutaj i ówdzie
rozłożyłam trutkę.
Nic nie ujdzie płazem ;
- Dorwie cię, lub struję.

Słupek rtęci spada,
wkoło brudno, szaro.
Myszy nieproszone
do domu się garną.

Zamykam drzwi szczelnie,
żeby to plugastwo,
w obawie przed śniegiem,
do domu nie wlazło.

Na wszelki wypadek
zastawiłam człapkę.
Jest kretyńskim gadem,
gdy wlezie, się złapie.

Na przynętę boczek
wystawiam by zwabić.
Lubi dobrze zeżreć,
ząbkami zahaczy.

No, a oprócz żarcia
kocha towarzystwo.
Ja z tobą zatańczę
pusta, bura myszko.

Sprawię taki łomot,
/wszak mój kot to pedant/,
że kres będzie drogą,
lub kościelna bieda.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 28.10.2012, 20:10:10 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


gemini napisał:

Kod:
Krysiu droga, wszyscy Ci współczujemy.
Całe osiedle wie, że od Gienka capi jak ze starego browaru...
Wiadomo - niewiele możesz zrobić, przecież do opery nie pójdziesz z wibratorem...



Proszę nie robić osobistych wycieczek i nie rzucać beznadziejnych oszczerstw na mnie, ani na moich bliskich. Nie życzę sobie. Pana zachowanie budzi niesmak. Ja się do Pana nie zwracam w żaden sposób i pańskie życie, ani osoba mnie nie interesuje. To, że Pan odbiera osobiście treść moich wierszy, to jest Pana problem, nie mój.
Byłoby jednak nieszczere z mojej strony, gdybym napisała, że nie mam z tego tytułu satysfakcji, bo to oznacza, że moje teksty mają wystarczający potencjał by poruszyć sumienia czytelników. A o to przecież chodzi każdemu publikującemu autorowi.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 29.10.2012, 15:59:54 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


Karzeł

Nim wypuścisz słowo z gęby
by na język wziąć występek
prześwietl siebie lustrem prawdy
jaki z ciebie jest gentelman.

Nic nie warta jest estyma
dla swych długich rączek
gdy do karła przynależą
przed lustrem stojącym
które krzywym jest zwierciadłem
wszak to jest odbicie
urojenie majak miraż
- po zachodzie zniknie
i zostanie miast świetności
tylko życie marne.

Przecież karzeł
rzecz wiadoma
zawsze będzie karłem!
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 30.10.2012, 14:29:48 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga



Ja do ciebie kocie
mówię
– Cicho leż!
A ty w kółko miauczysz
- Daj zapalić!
Nie dla psa kiełbasa,
dobrze wiesz.
Wąsy przecież łatwo jest opalić.

Z tym paleniem fajki
to jest bajka.
Znasz Asnyka, Reja,
Filipę z Tuluzy.
Oni, wymyślili
kocicę, co pali.
Ty poetom nie wierz,
bo to są łobuzy.

Sobie o miłości
piszą limeryki,
a tobie się zdaje,
że one dla ciebie.
Tymczasem,
gdy miłość
z ust ich chciałbyś spijać,
myślami odpłyną
daleko od ciebie.

Oni sympatycznym
piszą atramentem,
nie odczytasz
tego,
co wersach ukryli.
Zanim to zrozumiesz,
czort wie gdzie wyfruniesz,
pokaleczysz duszę
o słów miłych
szczyty.

Bo każdy poeta to jest
wieczne dziecko
i pragnie nad wszystko,
najgoręcej
w świecie,
żeby świat się kręcił
tylko wokół niego.
Jego miłość święta!
Ty nie wierz Poecie.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 30.10.2012, 18:21:03 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga



Wrocławski kmiot, z dzielnicy Krzyki
w głowie miał tylko - ryki tyki.
Na Gracji się sparzył,
przy Fionie rozpalił,
chuć studzi na dołku w policji.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 31.10.2012, 20:46:00 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:



O pewnej świni z ADHD



Była sobie pewna świnia,
ADHD miała znamię.
Ciągle tylko ryła, ryła,
przykry to przypadek.

Prosił świnię sam gospodarz,
o opamiętanie,
podsypywał do koryta
z kukurydzy paszę.

Kukurydza, kęs łakomy
nie tylko dla świni,
zwiedziały się o niej kury
z kogutem przybyły.

Kogut dziobnął ze dwa razy,
zapiał kukuryku,
odtąd pieje tak codziennie,
głośno jest w kurniku.

Gospodyni też prosiła:
- Skończ to barłożenie!
Pomyje jej przynosiła
na uspokojenie.

Koza Meea, wszak pedantką
była wszystkim znaną,
nic dziwnego, że na świnię
patrzyła z pogardą.

Krew burzyła jej się w żyłach
na widok tych pomyj
i zapachem się dusiła,
z rodzimej obory.

Świnia tylko łbem trząsnęła,
chrząknęła po świńsku,
od początku zaczynała
ryć w swym legowisku.

Tak od rana do wieczora
ciągle tylko ryła,
nic dziwnego, że się Meea
też uaktywniła

i na rogi ją nadziała,
za zadu fragmencik,
aż się świni w tym amoku
ogonek wykręcił.

Idzie szlakiem swym utartym,
naturę ujarzmić,
lecz od tamtej pory ogon
kręci się zadarty.

Teraz świnia ciut ładniejsza,
wszystkim się wydaje.
I pomyśleć - taki ogon,
ile wdzięku daje?
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 02.11.2012, 09:36:28 Odpowiedz z cytatem
seweryna
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 387
Skąd: Zelów
Register IP:


Ojcu

Za tych dni multum
z tobą przeżytych
w czas kiedy wilcze
apetyty
czyhały zewsząd na dusze młode
gotowe robić
im z mózgów wodę

a ty spojrzeniem
swym wyostrzonym
krzyżując trudy i zapały
zmieniałeś w płodne
przemyślenia
bajzel lawiną rozpędzony

hart ducha mnożąc
by aktywistom
w twarz pluć
i śmiać się na całe gardło
w tym zakłamanym fałszywym świecie…

ODPOCZYWAJ W POKOJU WIECZNIE!
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 02.11.2012, 12:40:48 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga

Wieszcz pariasów pod Marmahambrą
pisał sonety czcionką znaczną.
Hindusi: - Dlaczego
dużymi kolego?
Czy twoją małość równoważą?


Ostatnio zmieniony przez krystek dnia 02.11.2012, 14:27:36, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
PostWysłany: 02.11.2012, 14:21:03 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga


W Sobkach to było, lub w Bocianisze,
wszedł sobie baran na kalenicę.
Patrzy na boki, jak okiem sięgnie
pustka i tylko słonko się śmieje.

Baran zbaraniał - Cóż to za dziwy?
Śmiać się z barana na kalenicy!?
Wprawdzie mam rogi, ale cóż z tego,
muszę mieć jeszcze kija dużego.

W dół po drabinie schodzi baranek.
Kija na słonko sobie ułamie,
albo na kupce śmieci wygrzebie.
Słonko sprowadzi kijem na ziemię!

Pod płotem znalazł trzonek od wideł.
-Nikt nie podskoczy mi z takim kijem.
Wziął kij na plecy i po drabinie
włazi po słonko na kalenicę.

Na szczycie spotkał tym razem wronę.
- Głupi baranie, z kijem na słońce!?
Słońce jest gwiazdą… niech sobie grzeje.
A ty, czym prędzej zejdź już na ziemię.

Na koniec morał bajki tej wtrącę.
- Nie baranowi oceniać słońce!Wykrzyknik
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
 ŻYCIE TO NIE TEATR 
PostWysłany: 03.11.2012, 12:44:54 Odpowiedz z cytatem
krystek
Stara wyga
Stara wyga
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 338
Skąd: ZELÓW
Register IP:


Mruga Mruga Mruga

Wszystkie kury spod Mikołajek
mają zakaz znoszenia jajek.
Za co? - Nikt nie wie.
Ponoć alergię...
tam chłopy po jajkach dostają.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
      FirefoxWinNT1280x800
 Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 18 z 44  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 42, 43, 44  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
Create by Danon