FAQ      Szukaj      Statystyki      Użytkownicy      Grupy      Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości      Profil            Zaloguj      Rejestracja

Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj -> Humor :)

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 23, 24, 25  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 

PostWysłany: 06.04.2004, 14:10:16 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


Dla muzykomanów Suszę zęby

http://svt.se/hogafflahage/hogafflaHage_site/Kor/hestekor.swf

LOL LOL LOL

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 07.04.2004, 22:17:17 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


http://hosting.makaimedia.com/highlifter/tiretoss.asp

Nowa gierencja!!
Rekord: 448.85



POWODZENIA Suszę zęby

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 09.04.2004, 14:46:26 Odpowiedz z cytatem
Nightwolf
Miętki
Miętki
Dołączył: 08 Kwi 2004
Posty: 1

Register IP:


BLONDYNKA DZWONI DO PRZYJACIÓŁKI
- WIESZ MÓJ MĄŻ POKŁÓCIŁ SIĘ DZIŚ RANO ZE MNĄ, WZIĄŁ 5 ZŁ I POWIEDZIAŁ, ŻE IDZIE NA DZIWKI!Wykrzyknik NIE MA GO PRZYPADKIEM U CIEBIE?Pytajnik

WSIADA ARAB DO TAKSÓWKI I MÓWI" PROSZĘ MNIE WYSADZIĆ POD AMBASADĄ"

Policjant pyta kolegę:
- Co robisz w wolnym czasie?
- Uprawiam jogę.
- Co ty powiesz? A na ilu hektarach

Polak kosi trawnik w Londynie. Podchodzi do niego bobby, znaczy tamtejszy policjant:
- Excuse me, sir, may I see your work permit? /Czy mógłbym zobaczyć pańskie zezwolenie na pracę?/
- Certainly, here you are! /Oczywiście, proszę bardzo/ - odpowiada piękną angielszczyzną nasz bohater.
- Very well, and your passport please? /Bardzo dobrze, a pański paszport?/
- Of course, here you are! /Naturalnie, proszę bardzo!/
- Excellent. Would you mind calling your colleague over here? /Doskonale. Czy zechciałby pan poprosić tu pańskiego kolegę?/ - powiedział bobby wskazując na kolesia koszącego drugi koniec trawnika.
- Not at all! /Nie ma sprawy!/ - odpowiedział uprzejmie nasz bohater i kiwając przyzywająco ręką zawołał: FRANEK, SPIE*DALAJ, SPIE*DALAJ!


- Kochanie - mówi żona do męża na przyjęciu - lepiej już więcej nie pij, zaczynasz być zamazany.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
     
PostWysłany: 12.04.2004, 08:12:22 Odpowiedz z cytatem
gośka
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 28 Mar 2004
Posty: 55
Skąd: Zelów
Register IP:


Jaskiniowiec usłyszał tupanie
biegnących mamutów, a po chwili zauważył znajomego z
plemienia leżącego z uchem przy ziemi, który szepcze:
- Pędzące stado mamutów! Z przodu ich przywódca, za nim kilka
samców, na końcu samica...
Zdziwiony jaskiniowiec pyta tego leżącego:
- Czy to znaczy, że tego wszystkiego dowiedziałeś się leżąc
z uchem przy ziemi..
- Nie. Opowiadam o tym, jak przed chwilą stado mamutów
przebiegło po mnie, ty idioto!
*************************

Mały Jasiu poszedł z tatą do kościoła. Jasiu dostał od taty 2 złote na tacę. Jasiu rzucił monetę na tacę, wraca zadowolony do taty i mówi:
- Już zapłaciłem, możemy iść!
***********

Na lekcji chemii pani zrobiła doświadczenie. Miała trzy probówki. Do jednej wlała wody i alkoholu i wrzuciła robaka, do drugiej wlała wody i tytoniu i wrzuciła robaka, a do trzeciej wlała wody i wrzuciła robaka. W pierwszej probówce robak pływa, pływa i zdechł. W drugiej robak także pływa, pływa i zdechł. W trzeciej robak pływa, pływa i nie zdechł. Na końcu doświadczenia pani pyta Jasia:
- Jaki wyciągniesz z tego wniosek?
Jasiu odpowiada:
- Kto pije i pali nie ma robali!
*******

Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja banda straszy?

********
Przychodzi facet do psychiatry i upiera się ze umie latać. Psychiatra mu oczywiście nie
wierzy ale klient się upiera ze umie latać... na to psychiatra już zdenerwowany otwiera
okno i każe facetowi latać. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parę kolek i wraca do
gabinetu.
Lekarz zachwycony pyta się czy on tez mógłby tak polatać. Na co facet, ze i owszem tylko
trzeba szybko machać rękami.
Lekarz wyskakuje i się oczywiście zabija. Na co facet:
- Jak na anioła stróża to ze mnie niezły kawał sku*.*
*******
O północy dzwoni wariat do wariata:
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- A, to przepraszam, że Pana obudziłem.
- Nie szkodzi, i tak musiałem wstać, bo ktoś dzwonił...

*******
Dwoch wariatów bawi się w sklep:
- Poproszę litr chleba.
- Co ty wygadujesz? Mówi się kilogram chleba. Chodź zamienimy się miejscami.
- Poproszę kilogram chleba.
- A dzbanek pan ma?

***********
Przychodzi baba do weterynarza z Amigą na sznurku i mówi:
- Ja do uśpienia....
*******
Co robi informatyk, budząc się na kacu?
- Testuje pamięć.
******
Wpada baba do lekarza i krzyczy:
- Mam pana w du***Wykrzyknik!
*******
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
     
PostWysłany: 27.04.2004, 14:43:32 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


http://www.belle.art.pl/sobol/index.html

Miłego klikania... LOL

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 11.05.2004, 19:25:15 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


cos dla panow bardzo ciekawe - ocenzurowane wiec bez obaw mozna wejsc
www.napalone16.prv.pl

Admin
No no HIV... Tylko dla ciekawskich [LINK DESTRUKCYJNY]


Hehh... Danon, dałeś się złapać? Suszę zęby

Widziałem już go dawno


Ostatnio zmieniony przez Hiv dnia 22.05.2004, 16:07:05, w całości zmieniany 1 raz

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 11.05.2004, 19:27:08 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


Hehehehehehehehehhehee...................... Suszę zęby Uśmiech... LOL Nie powiem! (omg)

Tak dla śmiechu....
http://www.ufcio.republika.pl/kotki/index.htm

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 17.05.2004, 14:47:34 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


http://www.ebaumsworld.com/dragrace3.html

Jesli ktos interesuje sie wyscigami na 400m to z pewnoscia zajrzy... Suszę zęby

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 21.05.2004, 20:01:54 Odpowiedz z cytatem
Puaro
Twardziel
Twardziel
Dołączył: 09 Mar 2004
Posty: 160
Skąd: Miasto CUDÓW :)
Register IP:


Fragment forum dyskusyjnego:



Mam pytanko.
Czy plytka DVD jest lepsza jako antyradar od klasycznego CD? Czy w ogole sie nadaje, bo juz rozne opinie slyszalem. Jedni mowia, ze jest lepsza, bo ma wieksza gestosc zapisu i lepiej odbija fale radaru, a drudzy, ze sie w ogole nie nadaje. Mam taka uszkodzona plytke i nie wiem czy zmieniac, bo z CD jezdze juz trzy lata i jeszcze ani razu nie zlapali mnie za predkosc, a lubie przycisnac do dechy?

A oto i odpowiedzi forumowiczów:

Najbardziej to jednak zalezy od wielkosci samochodu. np. Passat i Octavia sa w tej samej luksusowej i sportowionej klasie, wiec maja rowne szanse na zlapanie nawet z DVD na lusterku. Bory i Fabii nie zlapia tak latwo, ale to rodzinne i mniejsze samochody i szybko tez nie da sie nimi jechac...

--

Najlepiej rzuc jakies fajne lustrzane worki na cala przednia szybe i zawies pare DVD jak i rowniez CD na lusterku. Wtedy bedziesz mogl smigac jak niewidzialny.

--

ja tam używam kasety magnetofonowej, bo kurde płytki mi szkoda wieszać na lusterku. A działa mówie wam super. Jak raz jechałem moim poldkiem 120km/h na ograniczeniu do 40, to gliny strzelały radarem i nic. Nie zatrzymałem się.
Gonili mnie tam jeszcze kawałek, ale dali spokoj. Jednak ta kaseta działa bardzo dobrze. Nie zapłaciłem do dziś rzadnego manadatu.

--

Jakbys chodzil do szkoly, to bys wiedzial, ze powierzchnia kompaktu ma rowki, ktore tak odbijaja fale radarowe, ze wracaja one do gliniarza z mniejsza predkoscia no i wtedy radar mysli, ze jedziesz wolniej. Poniewaz DVD ma wezsze rowki i duzo wiecej, wiec powinno to jeszcze bardziej spowalniac fale radaru, ale moze sie myle.

--

Jak zwykle sie nie myslisz - Armia Amerykanska zaczela plyty DVD wlasnie uzywac w normalnych nie-stealth samolotach takich jak F-15 i F-16, nawet w transportowym Herkulesie i juz radar ich nie chwyta. Cala wielo-miliardowa technologia stealth poszla do blota. Beda masowo teraz puste DVD kupowac od Mitsubishi Chemical zeby Ruscy ani Chinczycy nie dostali tego w swoje rece.



--

nie mylisz sie ,ale uwazaj bo mozna przesadzic jak zasatosujesz dwuwarstwowe DVD to moze tak spowolnic te fale ze na radarze bedzie wskazywac predkosc ujemna

--


Ja tam jeżdżę tylko maluchem, ale wiecie... licho nie śpi. Na lusterku mam kasetę VHS. Drugą wożę w bagażniku (przypominam - maluch ma z przodu!) wciśniętą między blachę a koło zapasowe. Nie dość, że odpędza radar, to działa jak dodatkowy zderzak. Jak na razie rewelacja!

--

Oczywiście kasety nie są puste. Na jednej "Pojedynek na szosie" Spielberga, a na drugiej (tej w bagażniku) "Speed 2".

--

Panowie,policja mierzy pistoletem laserowym w numer rejestracyjny,gdyz to jest jedyna powierzchnia prosta.

--


A ja słyszałem, że mierzą w czoło kierowcy. Efekt podobno niweluje czapka-bejsbolówka, ale musi być biała i podrygiwać (wraz z głową kierowcy) w rytm 'pompowania' subwoofera w bagazniku (umpa, umpa, umpa, ymc, ymc itd).
Ponoć staruszków też trudno złapać, bo mają pomarszczone czoła. Widać, wyszaleć mozna się dopiero na emeryturze


--

Jest lepszy patent - mozna podziurawić pojazd (b.gęsto) i na wylot - wtedy fale emitowane przez radar przechodzą przez poruszający się samochód i nic się nie odbia i nie wraca do radaru

--

Ja teraz testuję arkusz blachy falistej zamiast przedniej szyby. Na razie działa, nic nie zapłaciłem, tylko mam kiepskawą widoczność do przodu

--

Audio nie działa, DVD R- też nie..... Sam sprawdziłem swoim Rowerem.
Zapłaciłem, ale teraz nie będę taki, wracam do starego Video CD - to 100% pewność.

--

Owszem, plyta na lusterku dziala, ale tylko w polaczeniu z niebieskimi diodami na spryskiwaczach.

--

Lepsza jest stara płyta analogowa. Jeśli nie czarny krążek, to może pocztówki dźwiękowe masz? Ja mam kilka, mogę odstapić po atrakcyjnej cenie. Cały samochód sobie nimi obkleiłem. Najlepszy efekt jest na płytach Foga, Bielickiej albo Małego Kazia. Orkiestra z Czerniakowa powoduje nawet spalenie się radaru.

--

U mnie na lusterku wisi dumnie wiadro ale tylko aluminiowe. Zbiera wszystkie fale...niestety telefon komorkowy nie działa. Aby było skuteczniej trzeba pomalować lakierem bezbarwnym - lepiej odbija, a jak sie wypełni "BETONEM" to sie nie koleboce.

--

Plyta, czy dvd to nie ma znaczenia, najwazniejsze,zeby znalazl sie na niej utwor mniej niz zero,dobrze tez miec przy sobie resoraka - gdyby plyta nie zadzialala, to sie podzieli prędkość na dwa samochody.

_________________
Pozdrawiam,
Puaro
_________________________________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
     
PostWysłany: 22.05.2004, 16:06:25 Odpowiedz z cytatem
Hiv
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 10 Mar 2004
Posty: 71
Skąd: Łódź - Zelów
Register IP:


Hehhh... Widzialem to juz gdzies...
Ale bardzo ciekawe. Trzebaby caly pas przedni wyklei sobie plytkami Mruga 2

_________________
www.demografik.pl
www.blog.demografik.pl
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 23.05.2004, 09:59:16 Odpowiedz z cytatem
romek
Ostry
Ostry
Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 297
Skąd: Londek (UK)
Register IP:


ja nie mam nic śmiesznego do powiedzenia, ale nie mogłem się oprzeć napisaniu postu o numerze 1000!WykrzyknikWykrzyknikWykrzyknikWykrzyknikWykrzyknikWykrzyknik!
Spore forum, skoro jest już 1000 postów Mruga 2
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
     
PostWysłany: 24.05.2004, 13:13:01 Odpowiedz z cytatem
Koefe
Stojąc leżał
Stojąc leżał
Dołączył: 22 Mar 2004
Posty: 75
Skąd: Zelów
Register IP:


Dalej o płycie DVD:
Cytat:

odp1.: - Powieś sobie jeszcze trzy takie płyty - już z daleka będzie widać, że jedzie idiota.

odp2.: - Fakt, oni swoich nie zatrzymują.

odp3.: - Jako że płyta DVD ma większą pojemność, tak przy większej prędkości płyta ta lepiej działa. Tylko pamiętaj, że strona przeznaczona do zapisu musi być skierowana w stronę policjantów, bo inaczej spowoduje wzrost prędkości pokazywanej przez radar. Sam stosuje 3 płyty DVD, 2 analogowe (tak na wszelki wypadek) i krawat samoobrony na ewentualne blokady. Pozdrawiam.

odp4.: - To prawda, w nowej wersji F-117A pokryty jest cały płytami DVD i dlatego jest niewykrywalny dla radarów.

odp5.: - Nie jestem pewien z tą płytą DVD, nie próbowałbym, najlepiej stosowac sprawdzone sposoby, polecem płytę gramofonową, ona ma większą powierzchnię i bardziej rozprasza wiązkę z radaru.

odp6.: - Powieś CD, DVD, FDD, HDD, memory stick i ZIPa, to na pewno żaden policjant cię nie zatrzyma, bo jak cię zobaczy zza zakrętu to umrze ze śmiechu.

odp7.: - Najlepiej radar odbija płyta chodnikowa. Tylko trzeba nią rzucić w radar z dużej odległości, zanim cię 'ustrzeli' a do tego trzeba sporo krzepy.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
     
PostWysłany: 28.05.2004, 12:31:42 Odpowiedz z cytatem
Puaro
Twardziel
Twardziel
Dołączył: 09 Mar 2004
Posty: 160
Skąd: Miasto CUDÓW :)
Register IP:


Do sklepu zoologicznego wchodzi malutka, słodka jak aniołek dziewczynka.
Poplose tego małego, białego klólicka.
A nie ładniejszy ten czany, lub brązowy? sugeruje sprzedawca.
Plose pana, mojego pytona to wali, jaki on ma kolol.... )))))

------------------------ ------------------------------------------------------

Polak, Niemiec i Rusek spotykają indian. Indianie mowia, ze chca zrobic z nich kajaki, ale moga wybrac rodzaj smierci. Rusek mowi:
-Kula w leb
Dostal i zrobili z niego kajak.
Niemiec:
-Kula w leb
Dostal i zrobili z niego kajak
Polak:
-Widelec.
Indianie zdziwieni daja Polakowi widelec, a Polak zaczyna dziabac sie po brzuchu i mowi:
-Ja wam kur** dam kajaki!Wykrzyknik

-------------------- ---------------------------------------------------------

Nowy manager zatrudnil sie w duzej miedzynarodowej firmie.
Pierwszego dnia wykrecil wewnetrzny do swojej sekretarki i drze sie:
- Przynies mi ku**a tej kawy szybko!
Z drugiej strony odezwal sie gniewny meski glos:
- Wybrales zly numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
- Nie!
- Z Dyrektorem Naczelnym, ty idioto!!
- A wiesz, z kim ty ku**a rozmawiasz?!
- Nie!
- No i dobrze!

--------------------------------------------------------------------------------

Wielki, ogromny, wielopietrowy supermarket w usa, w którym kupicie wszystko. szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawce, z tym, ze przed tym na jeden dzien okresu próbnego, zeby go przetestowac. po zamknieciu wzywa szef nowego sprzedawce do biura:
- no to ile dzis zrobil pan transakcji?
- jedna szefie.
- co? jedna? nasi sprzedawcy maja srednio od szescdziesieciu do siedemdziesieciu transakcji w ciagu dnia! co pan robil przez caly dzien? a wlasciwie to ile pan utargowal?
- trzysta osiemdziesiat tysiecy dolarów.
- trzysta osiemdziesiat tysiecy?! na boga, co pan sprzedal?!
- no, na poczatku sprzedalem maly haczyk na ryby.
- haczyk na ryby? za trzysta osiemdziesiat tysiecy?!
- potem przekonalem klienta, zeby wzial jeszcze sredni i duzy haczyk. nastepnie przekonalem go, ze powinien wziac jeszcze zylke. sprzedalem mu trzy grubosci: cienka, srednia i gruba. wdalismy sie w rozmowe. spytalem gdzie bedzie lowil. powiedzial, ze na missouri, dwadziescia mil na pólnocy. w zwiazku z tym sprzedalem mu jeszcze porzadna wiatrówke, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, poniewaz tam mocno wieje. przekonalem go, ze na brzegu ryby nie biora, no i tak poszlismy wybrac lódz motorowa. spytalem go, jakie ma auto i wydusilem z niego, ze dosc male i ze nie móglby dowiezc na nim lodzi, w zwiazku z czym sprzedalem mu przyczepe.
- i wszystko to sprzedal pan czlowiekowi, który przyszedl sobie kupic jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- nie. on przyszedl z zamiarem kupienia podpasek dla swojej zony. zaproponowalem mu, ze skoro w weekend nici z bzykania to moze pojechalby przynajmniej na ryby...

------------------------------------------------------------------------------------------------

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, ale nie ma duzego wyboru, wietc siada kolo ksiedza.
Ksiadz niezadowolony, bo pijak "wonie" alkoholem, a z jednej kieszeni wyglada mu butelka, z drugiej papierosy.
Pijak wyjmuje gazete i czyta.
Po chwili zwraca sie do ksiedza z pytaniem:
- Moze mi ksiadz powiedziec co powoduje artretyzm?
Ksiadz pomyslal: no ! teraz mu palne kazanie ! - i zaczyna:
- Jezeli naduzywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz zycie niemoralne - cudzolozysz, kradniesz, nie szanujesz wartosci - to Bóg zsyla artretyzm!
Pijak pokiwal ze zdziwieniem glowat, zakryl sie gazeta i czyta dalej
Po chwili ksietdzu glupio sie zrobilo, ze tak z góry potraktowal blizniego, zaczyna w pojednawczym tonie:
- Przepraszam, wiem ze tak nie powinienem, a jak dlugo pan ma ten artretyzm?
- Kto? Ja? - dziwi siet pijak - ja nie mam, wlasnie czytam, ze papiez ma!...

_________________
Pozdrawiam,
Puaro
_________________________________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
     
PostWysłany: 03.06.2004, 21:39:42 Odpowiedz z cytatem
Fago
Ostry
Ostry
Dołączył: 09 Mar 2004
Posty: 254
Skąd: Z(i)elów
Register IP:


Kobiecy slownik do uzytku meskiego:

1.Tak = Nie
2.Nie = Tak
3.Byc moze = Nie
4.Zaluje = Pozalujesz
5.Potrzebujemy = Chce miec
6.Rob jak chcesz = Kiedys mi za to zaplacisz
7.Musimy porozmawiac = Mam kilka uwag co do twojego zachowania
8.Jest mi wszystko jedno = oczywiscie ze mi to przeszkadza idioto
9.Jaki ty jestes meski = Lepiej zebys sie ogolil,umyl i popsikal dezodorantem
10.Ach, jakie piekne kwiaty = Czy ty myslisz wylacznie o seksie
11.Badz romantyczny i wylacz swiatlo = Oczko mi poszlo w ponczosze
12.Ta kuchnia jest niepraktyczna = Chce sie przeprowadzic
13.Chcialabym kupic jakis drobiazg do domu=Nowe meble, tapety, boazerie...
14.Kochasz mnie = Zaraz cie poprosze o cos drogiego
15.Naprawde mnie kochasz = Dzis zrobilam cos co ci sie na pewno nie spodoba
16.Za minutke bede gotowa = Mozesz zalozyc kapcie, napic sie piwa i poszukac ciekawego programu w tv
17.Musisz sie nauczyc komunikowania = Masz sie po prostu ze mna zgadzac
18.Nic = Wszystko

Slownik meski dla kobiet:

1.Jestem glodny = Jestem glodny
2.Chce mi sie spac = Chce mi sie spac
3.Jestem zmeczony = Jestem zmeczony
4.Moze bys do mnie wpadla? = Kiedy pojdziemy do lozka?
5.Moze bysmy poszli razem do restauracji? = Kiedy pojdziemy do lozka?
6.Moge do ciebie zadzwonic? = Kiedy pojdziemy do lozka?
7.Zatanczymy? = Kiedy pojdziemy do lozka?
8.Nudzi mi sie = A moze poszlibysmy do lozka?
9.Kocham cie = A moze poszlibysmy do lozka juz teraz?
10.Ja tez cie kocham = No, skoro juz to powiedzialem to moze wreszcie poszlibysmy do lozka?
11.Taak, niezla fryzura = Przedtem bylo lepiej
12.Taak, niezla fryzura = I za to zaplacilas 150PLN?!?
13.(W czasie zakupow)Ta jest niezla = Wez wreszcie ktoras z tych kiecek i wracajmy wreszcie do domu.


Danon
Fago widać ze słabo się znasz na kobietach Suszę zęby, co do pkt 1 to TAK = TAK Suszę zęby
Jeśli masz wątpliwości pogadaj z Agnieszką Suszę zęby


Fago
No ty już Danon nie martw się o moje obeznanie w kobietach Suszę zęby


Ostatnio zmieniony przez Fago dnia 05.06.2004, 10:40:50, w całości zmieniany 1 raz

_________________

Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
     
 Humor :) 
PostWysłany: 04.06.2004, 19:35:28 Odpowiedz z cytatem
Puaro
Twardziel
Twardziel
Dołączył: 09 Mar 2004
Posty: 160
Skąd: Miasto CUDÓW :)
Register IP:


Na lekcji pani mówi
-Jutro sprawdzian, nie ma wymówek, przyjmuje tylko zwolnienia od lekarza!
Na to zgłasza się Jasiu
- A co jak będę zmęczony po seksie?
Na to pani:
- będziesz pisał lewą ręką...

________________________________________________


Siedzi w barze trzech pedałów. Na raz jeden mówi
- przepraszam, psssss
Za chwile drugi
- Przepraszam, to nie moja wina, pssss
Na to trzeci
- Przepraszam, prrrrrrsss
Na to ci dwaj
- Oooo dziewica!

_________________________________________________
Dodatek z dnia następnego Uśmiech...
---------------------------------------------------------------------

Głuchoniemy przychodzi do apteki, żeby kupić prezerwatywy.
W żaden sposób nie może porozumieć się z aptekarzem.
Nawet na półce nie ma wystawionych żadnych opakowań
z kondomami.
Klient wyciąga więc narzędzie na ladę i kładzie przy nim 10 zł.
Aptekarz patrzy, patrzy, też wyciąga penisa na ladę i kładzie
10 zł. Później chowa przyrodzenie, zabiera swój banknot
i banknot głuchoniemego. Gość się wkurzył. Macha rękoma,
przeklina w języku migowym.
Aptekarz na to:
- Jak nie umie się przegrywać, to się nie zakłada!

---------------------------------------------------------------------

Zdenerwowana żona robi mężowi wyrzuty:
- Na ulicy oglądasz się prawie za każdą kobietą!
- I co z tego? Czy ktoś, kto jest na diecie, nie może już nawet popatrzeć na jadłospis?

---------------------------------------------------------------------

Nie pierwszej już młodości pan zamarzył o pięknych, kowbojskich butach. Kiedy już sobie takie sprawił, przybiegł do żony i zapytał radosnym głosem:
- No, jak ci się teraz podobam?!
- Tak jak wczoraj i tydzień temu, i miesiąc temu. Te same gacie, ta sama koszula...
Mąż szybko więc rozebrał się do naga i ponownie stanął przed żoną, teraz już w samych butach.
- A teraz?
- Nic się nie zmieniło. Zwisał wczoraj, zwisał tydzień temu, zwisał miesiąc temu...
- Kurna, olek! Zwisa, bo patrzy się na moje nowe buty! - odgryzł się zniecierpliwiony mąż.
- To trzeba było kupić kapelusz...

Najlepsze

Zakonnica uczaca dzieci w szkole religii zadała im pytanie: "Kiedy człowiek umiera i idzie do nieba, to która częsć ciała idzie najpierw?
Mała Ania podnosi rękę i mówi:
- Wydaje mi się że to będa ręce.
- Dlaczego uważasz że to sa ręce - docieka zakonnica.
- No bo jak człowiek się modli to trzyma ręce złaczone i wyciagnięte przed
soba i Pan Bóg bierze tak te ręce i dlatego uważam że to ręce ida pierwsze.
- Wspaniała odpowiedz - chwali ja zakonnica.
W tym momencie zgłasza się mały Jasio.
- Siostro wydaje mi się że to będa nogi.
Zakonnica spojrzała na Jasia z najdziwniejszym wyrazem twarzy jaki umiała zrobić i pyta:
- Jasiu powiedz nam dlaczego tak uważasz.
- Bo ostatnio jak wszedłem do sypialni rodziców w nocy, mama miała nogi w górze i krzyczała "Boże, dochodzę!", i gdyby tata jej nie przyszpilił to
bym stracił mamę Suszę zęby

_________________
Pozdrawiam,
Puaro
_________________________________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
     
 Forum forum.zelow.pl Strona Główna -> Małpi Gaj
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 2 z 25  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 23, 24, 25  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
Create by Danon